W trzeciej kolejce czwartoligowych rozgrywek, Pogoń Lębork na własnym boisku grała z drużyną GKS Kowale. Choć lęborski zespół strzelił pierwszą w sezonie bramkę, znów rozstrzygnięcie na korzyść przeciwników przyniosła końcówka meczu. Pogoń przegrała 1:2.
Najpierw, w 43 minucie goście po rzucie wolnym zagrywają w pole, tam zgranie piłki i Piotr Przybylski uderza w długi róg tak, że piłka odbija się od słupka i wpada do siatki. Wyrównanie dla lęborczan i nadzieję na punkty przywrócił w 61 minucie Przemysław Kostuch, skutecznie główkując po dośrodkowaniu. Wynik zamknęli piłkarze GKS Kowale, za sprawą młodziutkiego Patryka Gabrukiewicza, który z 25 metrów strzelił w samo okienko.
– Jest w nas wiele złości sportowej i piłkarskiej. Wierzę, że te punkty przyjdą i przyjdzie to szczęście. Mamy tydzień czasu by się pozbierać i pojechać skupionym na trudny teren do Gniewina. Rozegraliśmy tam niedawno dwa dobre sparingi z drużynami z Norwegii, może te boisko będzie szczęśliwe – mówił po meczu Waldemar Walkusz, trener Pogoni Lębork.
Mecz czwartej kolejki piłkarze Pogoni Lębork rozegrają na wyjeździe w Gniewinie z tamtejszym Stolemem. Spotkanie odbędzie się w sobotę 24 sierpnia o godz. 14:00 na gniewińskiej Arenie Mistrzów.
3. kolejka IV ligi, 18 sierpnia 2019 r., godz. 17
Pogoń Lębork – GKS Kowale 1:2
bramki: 0:1 Przybylski, 1:1 Kostuch (’61), 1:2 Gabrukiewicz (’88)
- Pogoń: Labuda – Kliński, Musuła, Kostuch, Kozerkiewicz (’76 Śmigielski), Miszkiwicz, Dobek (‘ 60 Kwaśnik), Iwański, Atanackowić (’70 Janowicz), Miotk (’68 Michor), Podkański
- GKS: Gołuński – Bujak, Kowalczyk, Zhorandia, Przybylski, Siwak (70′ Bork), Kloskowski, Przybyszewski (’78 Borkowski, ‘86 Podobiński), Gabrukiewicz, Jary, Kwasny (’84 Gierałtowski)
- żółte kartki: Podkański, Kwaśnik – Siwak, Bork, Jary
- sędziowie: Rafał Brieger, Damian Zieziula i Mateusz Zieliński