„Marzy mi się…” – tymi słowami Jarosław Litwin, przewodniczący Rady Miejskiej w Lęborku, rozpoczyna najnowszy wpis na swoim oficjalnym facebookowym profilu.
Wśród marzeń wymienia m.in. wzajemny szacunek polityków, rozsądną władzę i konstruktywną opozycję oraz krytykuje zamykanie się przez rządzących w swoich gabinetach zaraz po ogłoszeniu wyników wyborczych.
Marzy mi się taka Polska, w której samorządowcy/politycy nie chcą RZĄDZIĆ, a ZARZĄDZAĆ wspólnym dobrem – wspólnym dobrem, które jest NAS WSZYSTKICH, a nie tylko tych, którzy sprawują władzę.
W jednym z punktów sugeruje powołanie nowych „okrągłych stołów”, tak w parlamencie krajowym jak i samorządach:
Marzy mi się, by chociaż raz w roku przedstawiciele wszystkich klubów sejmowych w Parlamencie oraz klubów radnych w samorządach stanęli obok siebie i powiedzieli: „W tych kwestiach jesteśmy zgodni, w tych się różnimy, jednak pamiętajmy, że inny światopogląd na różne tematy nie może przysłaniać nam tego, co najważniejsze – wzajemnego szacunku. Jedność wśród Polaków nigdy nie może być zachwiana”.
Zaznacza także, że wpis nie jest polityczną deklaracją:
Nie, nie startuję w październikowych wyborach. Nie, nie należę do żadnej partii politycznej. Nie, nie krytykuję konkretnego ugrupowania – ten wpis to wynik kilkunastoletniej obserwacji smutnego obrazu polskiej sceny politycznej.
Pod tekstem Internauci dodali kilkanaście komentarzy, w których przyłączają się do marzeń przewodniczącego. Cały wpis Jarosława Litwina można przeczytać na jego facebookowym profilu: