Urząd Morski w Słupsku wybrał wykonawcę przebudowy nabrzeża północnego w Łebie, które jest obecnie zamknięte dla rybaków i turystów z powodu fatalnego stanu technicznego. Inwestycja będzie kosztować niemal 2 mln zł.
W przetargu na przebudowę nabrzeża oferty złożyły dwie firmy. Jedna z nich opiewała na kwotę ponad 1,8 mln zł, a druga na kwotę ponad 2,4 mln zł. Urząd Morski w Słupsku wybrał tańszą ofertę i zadanie zlecił firmie PBO Budownictwo Hydrotechniczne i Ogólne w Słupsku, która na zakończenie prac ma czas do 25 czerwca. Inwestycja ma rozpocząć się jeszcze w marcu.
– Obecny stan techniczny nabrzeża północnego w Łebie jest zły. Istniejąca palisada wykazuje liczne uszkodzenia spowodowane cumowaniem jednostek. Drewniane elementy wykazują korozję biologiczną, a także uszkodzenia mechaniczne, również z powodu cumowania jednostek. W dodatku nawierzchnia z klinkieru brukowego jest w średnim stanie – powiedziała Anna Gliniecka-Woś, rzecznik Urzędu Morskiego w Słupsku, w wypowiedzi dla Radia Gdańsk.
Planowana przebudowa zakłada remont istniejącego nabrzeża poprzez usunięcie uszkodzonych, zużytych elementów konstrukcyjnych i przywrócenie właściwego stanu technicznego budowli. Odtworzona zostanie palisada pali drewnianych, następnie planuje się wykonanie linii odbojowej. Powstanie 10 drewnianych pomostów, zostanie wykonany remont murku z cegły klinkierowej. Wymienione będą belki tworzące ławki.
Nabrzeże północne, o długości 153 metrów, znajduje się we wschodniej odnodze głównego kanału portowego w Łebie, w głębi lądu. Jest osłonięte przed oddziaływaniem falowania morskiego.
